Ochrona prawno-ubezpieczeniowa osób żyjących w wolnych związkach
Z roku na rok liczba zawieranych małżeństw w Polsce znacząco maleje, a na popularności zyskują nieformalne związki zwane konkubinatami, albowiem w Polsce małżeństwo jest jedyną formą zalegalizowania związku dwojga ludzi, z tym zastrzeżeniem, że może ono dotyczyć wyłącznie związku kobiety i mężczyzny. Pozostanie w związku nieformalnym na pozór może wydawać się łatwiejsze i z pewnością mniej kosztowne (jeśli weźmiemy pod uwagę koszty związane z organizacją ślubu i wesela), jednakże z prawnego punktu widzenia takie rozwiązanie stanowi źródło wielu problemów natury prawnej.
Osoby pozostające w nieformalnym związku zwykle prowadzą wspólne gospodarstwo domowe, na kształt tego jakie prowadzone jest przez małżonków, współtworząc przez lata wspólny majątek. Problem pojawia się w momencie, gdy jeden z konkubentów umiera. W świetle polskiego prawa konkubenci nie należą do kręgu spadkobierców ustawowych, stąd też, aby wspólny majątek pozostał w całości przy drugim konkubencie konieczne jest wcześniejsze sporządzenie testamentu, w którym zostanie on powołany do całości spadku. Testament nie rozwiąże jednak wszystkich problemów związanych z ochroną konkubenta przed uszczupleniem jego majątku po śmierci drugiego. Należy zwrócić uwagę, iż nabycie spadku podlega obowiązkowi zapłaty podatku. Z obowiązku tego, zgodnie z art. 4a ustawy z dnia 28 lipca 1983 roku o podatku od spadków i darowizn zwolnieni są wyłącznie małżonek, zstępni, wstępni, pasierbowie, rodzeństwo, ojczym i macocha. Tym samym osoba, która odziedziczyła po swoim konkubencie udział w wysokości ½ nieruchomości wartej w chwili nabycia np. 400.000,00 zł będzie zobowiązana do zapłaty podatku w wysokości aż 39.389,35 złotych. Nie ulega wątpliwości, że nie każdy jest w stanie ponieść tak wysoki koszt podatku, w szczególności, jeśli jego jedynym majątkiem jest nieruchomość, w której zamieszkuje.
Osoba pozostająca w nieformalnym związku, która decyduje się na sporządzenie testamentu, aby zagwarantować, że po jej śmierci majątek pozostanie przy konkubencie, powinna w następnej kolejności rozważyć zawarcie umowy ubezpieczenia na życie, a dokładnie umowy ubezpieczenia na wypadek śmierci. Ubezpieczenie takie ma na celu zapewnienie ochrony finansowej osób uposażonych na wypadek zajścia zdarzenia (tzw. wypadku ubezpieczeniowego), wskutek którego doszło do śmierci ubezpieczonego, niezależnie od tego z jakiej przyczyny ona nastąpiła. Przepis art. 831 § 1 k.c. przyznaje ubezpieczonemu pełną swobodę we wskazaniu osoby uposażonej, czyli osoby, która otrzyma sumę ubezpieczeniową po jego śmierci. Tym samym uposażonym może być także konkubent. Otrzymaną sumę ubezpieczenia będzie mógł przeznaczyć na dowolny cel, w tym na zapłatę podatku od nabytego spadku, czy to w całości czy w części, w zależności od jej wysokości.
Zgodnie z przepisem art. 922 § 2 k.c. suma ubezpieczenia wypłacona konkubentowi wskazanemu jako uposażony nie należy do spadku, oznacza to, iż od otrzymanej sumy nie będzie on obowiązany zapłacić podatku, o którym mowa w ustawie o podatku od spadków i darowizn, a zatem pełna kwota, którą otrzyma pozostanie do jego dyspozycji. Ze względu na fakt, iż suma ubezpieczenia nie wchodzi w skład masy spadkowej, zostanie ona wypłacona uposażonemu nawet w przypadku, gdy zmarły konkubent był zadłużony.
O tym jaka kwota zostanie konkubentowi wypłacona decydują postanowienia umowy ubezpieczenia, zawartej pomiędzy ubezpieczonym a ubezpieczycielem. W praktyce jej wysokość uzależniona jest od wysokości składki ubezpieczeniowej, do której zapłaty za życia obowiązany jest ubezpieczony. Zwykle składka ubezpieczeniowa wynosi kilkadziesiąt złotych. Jest to niewielki koszt w porównaniu z późniejszymi korzyściami związanymi z uniknięciem uszczuplenia majątku w wyniku zapłaty podatku od spadku. Zawierając umowę ubezpieczenia na życie w celu ochrony swojego konkubenta przed zapłatą podatku, przy ustalaniu sumy ubezpieczenia należy wziąć pod uwagę przewidywaną wysokość podatku. Warto również podkreślić, że dopuszczalne jest zawarcie umowy ubezpieczenia na życie z kilkoma ubezpieczycielami, wówczas w razie śmierci konkubent otrzyma środki pieniężne od wszystkich ubezpieczycieli i będzie mógł je przeznaczyć także na inne cele np. na spłatę pozostałej części kredytu.
Jak już wcześniej wskazano, ubezpieczyciel co do zasady obowiązany jest wypłacić uposażonemu sumę ubezpieczenia niezależnie od przyczyny z jakiej nastąpiła śmierć ubezpieczonego konkubenta. Należy podkreślić, iż obowiązek ten nie ma charakteru bezwzględnego. W niektórych przypadkach ubezpieczyciel może odmówić konkubentowi wypłaty świadczenia, w szczególności, gdy ubezpieczony w sposób zawiniony wpłynął na zdarzenie, które doprowadziło do jego śmierci np. prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, wdając się w bójkę lub popełniając samobójstwa przed upływem 2 lat od zawarcia umowy ubezpieczenia (umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą skrócić ten termin, nie bardziej niż do 6 miesięcy).
Powyższe rozważania wskazują, że ubezpieczenia na życie niosą za sobą szereg korzyści dla osób, które decydują się na pozostanie w nieformalnym związku i nie planują lub nie mogą sformalizować swojej relacji. Przy budowaniu wspólnego gospodarstwa domowego warto jest zatem wziąć pod uwagę konieczność zakupu odpowiedniej polisy na życie.
Współautor : Mateusz Tyl
Wróć